Tego świata nie rozumiem,
patrzę na to wszystko w zadumie.
Jest ogromny chaos i ciągłość,
ludzi czasami cechuje zachłanność.
Jeden przerasta w bogactwie drugiego,
ten biedny sobie myśli, po co mu tyle tego.
Czy nie mógłby się ze mną podzielić,
taka jest natura,na nic nie licz.
Ciągle to bogactwo pomnażamy,
cieszymy się bo on nie ma, a my mamy.
Ekonomiści jakieś słupki pokazują,
ludzie nic nie rozumieją,i się buntują
Świat żyje w ogromnej stagnacji,
gdzie garstka ludzi rządzi,a reszta nie ma racji.
Wspierajcie uczciwych i sprawiedliwych,
a nie w dorobku obiecujących i leniwych.
patrzę na to wszystko w zadumie.
Jest ogromny chaos i ciągłość,
ludzi czasami cechuje zachłanność.
Jeden przerasta w bogactwie drugiego,
ten biedny sobie myśli, po co mu tyle tego.
Czy nie mógłby się ze mną podzielić,
taka jest natura,na nic nie licz.
Ciągle to bogactwo pomnażamy,
cieszymy się bo on nie ma, a my mamy.
Ekonomiści jakieś słupki pokazują,
ludzie nic nie rozumieją,i się buntują
Świat żyje w ogromnej stagnacji,
gdzie garstka ludzi rządzi,a reszta nie ma racji.
Wspierajcie uczciwych i sprawiedliwych,
a nie w dorobku obiecujących i leniwych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz