Nigdy więcej nie zaśpiewa
w piosenkach miłość rozsiewał
Teraz zaniesie Panu w darze
żółte kalendarze
Przekaże koperty
pełne żalu wielkie sterty
Mistrz przebojów
melancholijnych nastrojów
Zawsze śpiewał w zadumie
bo świat kochać nie umie
Piotr nie miał wygórowane mniemanie
jak nastolatki czy śpiewające panie
Będzie patrzył na nas z góry
gdzie czegoś brak pełno chałtury
Gdzie zabawy
nie były na pokaz czy pełne sławy
Gdzie dziewczyn spojrzenia
niczego nie zmieniał
Śpiewał i kochał na swój sposób
swoim odejściem pogrążył wiele osób
Świat już wie
umarł we śnie
Umarł chorobą obciążony
w samotności pogrążony
Chociaż niedawno odszedł ze sceny
tak mało o Piotrze wiemy
W czasach mojej młodości
piosenki te były pełne radości i miłości
Chociaż świat jest pełen wad
niech Twoje przeboje pozostawią wielki ślad
Wielka szkoda
bo teraz inna moda
Nie pomoże tu żal
piosenkę zanuć i świeczkę zapal
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz