Wodospad

Wodospad

O mnie

Bielsko-Biała, Śląskie, Poland
Zapraszam na Mój profil ! : )

niedziela, 25 listopada 2018

Hojni goście

Radość nowożeńców
na policzkach dostali rumieńców
Hojni goście
pieniądz w kopercie dać najprościej
Urzędnik napisał tyle notatek
a gdzie od kopert jest podatek
Każdy z wyższych sfer mieć może
a ty nie- bo nie daj Boże
Ile razy ten podatek
kwiaciarka odprowadziła już za kwiatek
Policzyli ludzi i talerze
na co to przyszło powiem szczerze
Policzyli noże i widelce
pytali jak się bawiło matce Helce
Czy tam kto kogo nie pobił
czy czego coś nie rozbił
Ludzi było ze dwiesta
urzędnik mówi to była festa
Pytali kto ile razy był w kiblu
czy zakupy robili w Lidlu
Bardzo się cieszyli
aż do pewnej chwili
Skarbówka zadała pytanie
skąd ta wzieliście na mieszkanie
Nie możesz żyć na kocią łapę
bo jak w autobusie jechać na gapę
I po co tyle zachodu
jak wnet dojdzie do rozwodu
No i zaś wydatek
i za głupotę zaś podatek

Wymiana żarówki

Mechanik wymienił żarówkę
i natknął się na skarbówkę
Nieprzyjemnie się zrobiło
nikomu nawet się nie śniło
W to co się wydarzyło
gościa strasznie poruszyło
Wykonał facet robotę
a dwie panie zrobiły mu psotę
Zrobiły mu psikusa
nasłały na niego fiskusa
Za brak fiskalnego paragonu
omal nie doprowadziły faceta do zgonu
Wziął za wymianę żarówki dychę
poczuł się jakby dostał w michę
Taka prowokacja czy pokazuwa
człowiek ciężko na ten chleb zasuwa
Ludzie jak dzieci
człowiek ogląda to w sieci
Normalnie brak słów
za dobry uczynek kara pięć stów
Bez przerwy nas coś wnerwia
bo znowu idzie do góry energia
I znowu z nas sobie ktoś kpi
będziesz płacić podatek za to że oddychasz i śpisz
Człowiek myśli czasami
że będzie świecił ale oczami
Mamy stracha każdy dzień
że zapłacisz podatek za cień
Za każdy zrobiony krok
za to że przeżyłeś następny rok
Ciąg dalszy nastąpi
jak to weselnik grosza nie skąpi

sobota, 17 listopada 2018

Rachunki

Człowiek ciemny
nie wie jak działa gaz ziemny
Gdzieś rozchodzi się po rurkach
człowiek kręci przy tych kurkach
Przyciśnie no i pstryk
tyle kasy za ten płomyk
Matko Boska dziewięć stówek
nie starczy mi na pochówek
Jeszcze piecyk łazienkowy
i już całkiem zawrót głowy
Lepiej mieć coś na prąd
tak cię kopnie że poleci swąd
Ludzie palili w kafloku
ciepło było w familoku
Górnik węgiel fedruje
nie można palić bo atmosferę psuje
Człowiek rachunkami przerażony
licznik kręci sie jak popinkolony
Gazownik zarabia na chleb
ty nie masz pracy to strzel sobie w łeb
A jak masz to urobisz się jak koń
nawet nie stać cię na broń
Do domu przychodzi inkasent
panie ja już mam na szyi pasek
Ino kartka i ołówek
co możesz  zdziałać za parę stówek
Pani jeździ pali gumy
stać ja na broszkę pachnie od perfumy
Człowiekowi wstyd
groszem nie śmierdzi w domu grzyb
Nikt z nami się nie cacka
chyba będzie trzeba tyłek korkiem zatkać

czwartek, 15 listopada 2018

Kobiety to kokiety

Nieszczęśliwe są Beaty
co w życiu dostały baty
Jedna wybrała ścieżkę dźwiękową
druga zachwycona mapą pogodową
Wnet nadeszły chmury
jak obłoczki i loczki jego fryzury
Jest już zadowolona
pocieszenie znalazła w innych ramionach
Obie mają czym oddychać
płacze jedna nie wie czego się chwytać
Ma tłumy fanów
inna zniknęła zaś z ekranu
Trudno kobieta to przeżywa
pieniądze są niejedna sobie używa
Takie co mijają się z prawdą
przyjęły by propozycję każdą
Kojarzone z biznesem
i takie które przegrały z kretesem
I te podróżniczki
co na ekranie grały księżniczki
Jedna bardzo czuła
chciałaby by wrócić tylko pycha coś zepsuła
I bardzo źle to znosi
wróci jak tylko ją poprosi
Wszystkie te panie dobre są do czasu
dopóki nie dostaniesz zakwasów
Jesteś niesprawny już fizycznie
reagują odruchowo spontanicznie
Biedne te Beaty
co ciągną od wypłaty do wypłaty

sobota, 10 listopada 2018

Daje serce innym

Daje serce innym
tym malutkim tym niewinnym
Dla tych co są u kresu
przeżywają dużo stresów
Świat skomplikowany
do którego jeszcze nie dorastamy
Otacza nas choroba
dla ciężko chorego ważna każda doba
Człowiek przechodzi metamorfozy
blady, podobny do tej białej brzozy
Profesor nic nie obiecuje
pochyla się , leczy operuje
Nie każdy tak rozumuje
a profesor tak po prostu człowieka ratuje
Dla takiego człowieka wielki szacunek
który ma w życiu jeden kierunek
Budzi nadzieję człowieka
co na pomocną dłoń jego czeka
Myśli tak pacjent który nie wierzył
a dzięki profesorowi przeżył
Profesor jest jak brat
trochę inaczej patrzy na ten świat
Człowiek myśli że taki przyjaciel i brat
powinien żyć dwieście lat
Może i dłużej
żeby tym chorym było lżej
Popatrzy na pacjenta
i zaraz buzia uśmiechnięta
W takim przyjacielu moc duża
co innym życie przedłuża
I ten wielki przyjaciel  mówi do nas
badajmy się co jakiś czas

sobota, 3 listopada 2018

Rachu ciachu

Objechała stolarzowi kreska
i za krótka wyszła deska
Rachu ciachu
stolarz narobił sobie obciachu
Naciął więcej desek
ale już bez kresek
Jak w tytule szybko się uwijał
i natychmiast coś pozbijał
Wyszła z tego latryna
zostawiała wynalazki w nim Maryna
Taka ta stolarka
jak ta gospodarka u Darka
Baba jeździ autem non stop
z tego powodu wkurzony chłop
W domu larmo
benzyna droga nie ma nic za darmo
Krzyczała  gospodyni
teraz cicho siedzi za złe czyny
Wielka dama nos do góry
wciąż rozbija fajne fury
Niech to szlag trafi
kierowca się zagapił
Ktoś miał buty na obcasach
i w dodatku przechodził na pasach
Zrobiło się w aucie wgniecenie
zrobią na pieszego zażalenie
Może ma OC
albo z innej kasy któż to wie
Co za auta robią patałachy
że się wyginają blachy
Jeszcze będziemy śmiać się nie raz
to co się dzieje teraz