Przychodzą na mecz futbolu,
wrzeszczą, aż gardła bolą.
Cieszy się Andrzej ,raduje Olek,
jak nasi strzelają gole.
Czy biały, czy czerwony,
każdy smakiem zwycięstwa rozpalony.
Jak miło popatrzeć na te zgodność umysłów,
dech w piersiach zapiera, i brak słów.
Na boisku kibicują wspólnie,
poza nim lubią się nieszczególnie.
Kibic na bilet nie szczędzi,
a ten co ma dać biednemu ,zaraz ględzi.
Szkoda że zgodność jest w jednej dziedzinie,
że na świecie tylu ludzi niepotrzebnie ginie.
Człowiek bardzo w zgodność wierzy,
potem się rozchodzą, jeden na drugiego zęby szczerzy.
Każdy zawodnik ma ile, ma,
ale przyświeca mu jedna idea -dobra gra.
I tyle ustaw i tematów,
a nikt nie rozumie ludzkich dylematów.
Wręcz jak ten pies warczy,
boi się czy dla niego starczy.
Serce jedno od drugiego różne,
jeden chce coś zrobić, inny ma myśli próżne,
Nie da się złego zatrzeć,
człowiek na człowieka musi miło popatrzeć.
Jakie serca byśmy nie mieli, to nie mamy bodźców,
żeby przyjąć wszystkich uchodźców.
Bo dopiero będzie plaga,
jak rządzić umysłem będzie czarna magia.
Idźmy wszyscy w dobrym kierunku,
by ten naród doznał szacunku.
wrzeszczą, aż gardła bolą.
Cieszy się Andrzej ,raduje Olek,
jak nasi strzelają gole.
Czy biały, czy czerwony,
każdy smakiem zwycięstwa rozpalony.
Jak miło popatrzeć na te zgodność umysłów,
dech w piersiach zapiera, i brak słów.
Na boisku kibicują wspólnie,
poza nim lubią się nieszczególnie.
Kibic na bilet nie szczędzi,
a ten co ma dać biednemu ,zaraz ględzi.
Szkoda że zgodność jest w jednej dziedzinie,
że na świecie tylu ludzi niepotrzebnie ginie.
Człowiek bardzo w zgodność wierzy,
potem się rozchodzą, jeden na drugiego zęby szczerzy.
Każdy zawodnik ma ile, ma,
ale przyświeca mu jedna idea -dobra gra.
I tyle ustaw i tematów,
a nikt nie rozumie ludzkich dylematów.
Wręcz jak ten pies warczy,
boi się czy dla niego starczy.
Serce jedno od drugiego różne,
jeden chce coś zrobić, inny ma myśli próżne,
Nie da się złego zatrzeć,
człowiek na człowieka musi miło popatrzeć.
Jakie serca byśmy nie mieli, to nie mamy bodźców,
żeby przyjąć wszystkich uchodźców.
Bo dopiero będzie plaga,
jak rządzić umysłem będzie czarna magia.
Idźmy wszyscy w dobrym kierunku,
by ten naród doznał szacunku.