Ważą się losy chorej biedronki,
jadła sam chlebek bez smażonki.
Miała garniturek w kropeczki,
fajne, wyprasowane porteczki.
Biedronka siedmiokropka,
nie szanowała panią i chłopka.
Jako cyfra siedem, miała być szczęśliwa,
a tym czasem,okazała się pół ślepa i leniwa.
Wzrok się pogorszył , bo to na minusie,
wrzeszczała inna, owalny konusie.
Wręcz zasypiała, nie myśląc o krótkim losie,
nie spodziewała się ,o tak potężnym ciosie.
Widziała cały świat na plus,
a tu koniec kariery ,i szlus.
Nikt jej nie pomógł chora bidulka,
już się nie napasie buziulka.
Szkoda jej trochę,
choć reprezentowała wiochę.
Miała nam dać z masełkiem chleba,
a tymczasem się na nas gniewa.
Rozlazła się jak biedronkowata sieć,
myślała o tym, by dużo mieć.
Jak to chrząszcz, pierdziała w swojej trzcinie
nie myślała, że to tak szybko minie.
Teraz chrząszcze owalne,
zrobiły zebranie walne.
Zebrały się chrabąszcze i chrząszcze,
poszły na jakieś chaszcze, czy na łące.
jedni płakali, drudzy skakali sobie do paszczy,
kto teraz to królestwo zawłaszczy.
Teraz rządzić będzie pracowita mrówka,
myślimy sobie wykształcona główka.
Dobrym myśleniem i pracą, róbmy tą przyszłość,
żeby nam w końcu coś wyszło.
jadła sam chlebek bez smażonki.
Miała garniturek w kropeczki,
fajne, wyprasowane porteczki.
Biedronka siedmiokropka,
nie szanowała panią i chłopka.
Jako cyfra siedem, miała być szczęśliwa,
a tym czasem,okazała się pół ślepa i leniwa.
Wzrok się pogorszył , bo to na minusie,
wrzeszczała inna, owalny konusie.
Wręcz zasypiała, nie myśląc o krótkim losie,
nie spodziewała się ,o tak potężnym ciosie.
Widziała cały świat na plus,
a tu koniec kariery ,i szlus.
Nikt jej nie pomógł chora bidulka,
już się nie napasie buziulka.
Szkoda jej trochę,
choć reprezentowała wiochę.
Miała nam dać z masełkiem chleba,
a tymczasem się na nas gniewa.
Rozlazła się jak biedronkowata sieć,
myślała o tym, by dużo mieć.
Jak to chrząszcz, pierdziała w swojej trzcinie
nie myślała, że to tak szybko minie.
Teraz chrząszcze owalne,
zrobiły zebranie walne.
Zebrały się chrabąszcze i chrząszcze,
poszły na jakieś chaszcze, czy na łące.
jedni płakali, drudzy skakali sobie do paszczy,
kto teraz to królestwo zawłaszczy.
Teraz rządzić będzie pracowita mrówka,
myślimy sobie wykształcona główka.
Dobrym myśleniem i pracą, róbmy tą przyszłość,
żeby nam w końcu coś wyszło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz