Wodospad

Wodospad

O mnie

Bielsko-Biała, Śląskie, Poland
Zapraszam na Mój profil ! : )

czwartek, 14 maja 2015

Ptaszek

Leciał sobie ptaszek,
myślał który zdrzystać daszek.
Poniósł go gdzieś wiaterek,
i obsrał komuś sweterek.
Wkurzył się Staszek,
bo taki sweterek zesrał mu ptaszek.
Tak go przycisło,
że zaś innemu na czapkę prysnął.
Zrobił mu plamkę,
żeby go wkurzyć osrał mu klamkę
Zjechała mu ręka po obsranej klamce,
gościu zaczął nawijać wulgaryzmy przy bramce.
Leci i myśli - bo pojadł sobie,
i znowu komuś na główkę narobię.
I taki ptaszek zrobi szkaradnie,
pultnie sobie gdzie popadnie.
Nasze latające stworzonka,
gdzie ma wypróżnić spod ogonka.
Lata sobie i się cieszy,
widzi człowieka to się peszy.
Ale człowiek mu nie wrogiem,
z tym gołąbkiem to jest problem.
Wypróżnia się gdzie popadnie,
trochę to wygląda nieładnie.
Ten nasz gołąbek dokarmiany,
to przez niego cały blok zesrany.
Nie dokarmiajmy takiego ptaszka,
żeby nie srały na parapet Piotra czy Staszka.
Niech nikt się na mnie nie gniewa,
jak chcesz dokarmiać , rzucaj jedzonko koło drzewa.






niedziela, 10 maja 2015

Chora biedronka

Ważą się losy chorej biedronki,
jadła sam chlebek bez smażonki.
Miała garniturek w kropeczki,
fajne, wyprasowane porteczki.
Biedronka siedmiokropka,
nie szanowała panią i chłopka.
Jako cyfra siedem, miała być szczęśliwa,
a tym czasem,okazała się pół ślepa i leniwa.
Wzrok się pogorszył , bo to na minusie,
wrzeszczała inna, owalny konusie.
Wręcz zasypiała, nie myśląc o krótkim losie,
nie spodziewała się ,o tak potężnym ciosie.
Widziała cały świat na plus,
a tu koniec kariery ,i szlus.
Nikt jej nie pomógł chora bidulka,
już się nie napasie buziulka.
Szkoda jej trochę,
choć reprezentowała wiochę.
Miała nam dać z masełkiem chleba,
a tymczasem się na nas gniewa.
Rozlazła się jak biedronkowata sieć,
myślała o tym, by dużo mieć.
Jak to chrząszcz, pierdziała w swojej trzcinie
nie myślała, że to tak szybko minie.
Teraz  chrząszcze owalne,
zrobiły zebranie walne.
Zebrały się chrabąszcze i chrząszcze,
poszły na jakieś chaszcze, czy na łące.
jedni płakali, drudzy skakali sobie do paszczy,
kto teraz to królestwo zawłaszczy.
Teraz rządzić będzie pracowita mrówka,
myślimy sobie wykształcona główka.
Dobrym myśleniem i pracą, róbmy tą przyszłość,
żeby nam w końcu coś wyszło.