Stoją ludzie, chwieje się platforma
zamiast reformy, wyszła im pro forma.
Tak reformowali, tak wydobywali,
że aż w końcu dno wybrali.
Pewien facet jak ten brokuł,
miał w ojczyźnie pewien szkopuł.
wywieźli ten brokuł do unii,
żeby zagotować w garnku niemieckiej babuni.
Głowa mu urosła do rangi kalafiora,
zrobiła się afera, bo strzelił do swojej bramki gola.
Przegrzał wszystko, rozgotował brukselki,
wciągnął spodnie,uciekając włożył pantofelki.
Strzelał nam bramki bamber old,
dostał za to posadę gold.
Lepszy spawacz, albo uczony,
tyle nagadał się z tej ambony.
Może to, a może tamto,
coś mu nie wyszło, w nosie mam to.
Wszystko mu wyparowało, stracił krzepę
wyrwał ze swojej grządki kalarepę.
Jak to kalarepa ma dużo witaminy,
więc uzdrowi miasta i gminy.
Kalarepa roślina uprawna,
trochę twarda i zabawna.
Można nią walić jak tym cepem,
i nic nie stanie się z tym czerepem.
Teraz ta nasza kalarepka,
roślina twarda i krzepka.
Pozbiera jakieś dobre zlepki,
i wyjdzie jej zupa z torebki.
Ten się nadaje, co drugi udaje,
potem mamy takie plony i urodzaje.
Nie wybierajcie taki los,
co wciąż gotują nam tylko bigos.
Szukajcie dobrego kucharza do tego programu,
dobrego człowieka - zdrowego męża stanu.
zamiast reformy, wyszła im pro forma.
Tak reformowali, tak wydobywali,
że aż w końcu dno wybrali.
Pewien facet jak ten brokuł,
miał w ojczyźnie pewien szkopuł.
wywieźli ten brokuł do unii,
żeby zagotować w garnku niemieckiej babuni.
Głowa mu urosła do rangi kalafiora,
zrobiła się afera, bo strzelił do swojej bramki gola.
Przegrzał wszystko, rozgotował brukselki,
wciągnął spodnie,uciekając włożył pantofelki.
Strzelał nam bramki bamber old,
dostał za to posadę gold.
Lepszy spawacz, albo uczony,
tyle nagadał się z tej ambony.
Może to, a może tamto,
coś mu nie wyszło, w nosie mam to.
Wszystko mu wyparowało, stracił krzepę
wyrwał ze swojej grządki kalarepę.
Jak to kalarepa ma dużo witaminy,
więc uzdrowi miasta i gminy.
Kalarepa roślina uprawna,
trochę twarda i zabawna.
Można nią walić jak tym cepem,
i nic nie stanie się z tym czerepem.
Teraz ta nasza kalarepka,
roślina twarda i krzepka.
Pozbiera jakieś dobre zlepki,
i wyjdzie jej zupa z torebki.
Ten się nadaje, co drugi udaje,
potem mamy takie plony i urodzaje.
Nie wybierajcie taki los,
co wciąż gotują nam tylko bigos.
Szukajcie dobrego kucharza do tego programu,
dobrego człowieka - zdrowego męża stanu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz