Polecieli tam na uroczystości , by utrzymać więź
zamiast wylądować oficjalnie, runęli w lesie gdzieś.
Pospadali w te Smoleńskie lasy,
życie nas doświadcza, ciężkie dla nas czasy.
Polecieli jak na pokuszenie losu
i dostali 96 śmiertelnych ciosów.
Wtedy zginęli od ran postrzałowych,
nie wiadomo za co dostali w tył głowy.
A tyle jest w tej sprawie niejasności,
myślimy dlaczego - popadamy w skrajności.
Ogromna tragedia przedtem i teraz,
dlaczego nas los tak doświadcza, tak poniewiera.
Po co nam skrzynki, i te pomarańczowe jaskrawości,
jak zginęło nam tyle osobistości.
Te tragicznie zmarłe duszyczki ktoś pochowie,
ale prawdy nikt się nie dowie.
Niech to będzie przestroga na mózgową przeponę,
żeby dobrze przemyśleć, jak polecimy na tą wschodnią stronę
zamiast wylądować oficjalnie, runęli w lesie gdzieś.
Pospadali w te Smoleńskie lasy,
życie nas doświadcza, ciężkie dla nas czasy.
Polecieli jak na pokuszenie losu
i dostali 96 śmiertelnych ciosów.
Wtedy zginęli od ran postrzałowych,
nie wiadomo za co dostali w tył głowy.
A tyle jest w tej sprawie niejasności,
myślimy dlaczego - popadamy w skrajności.
Ogromna tragedia przedtem i teraz,
dlaczego nas los tak doświadcza, tak poniewiera.
Po co nam skrzynki, i te pomarańczowe jaskrawości,
jak zginęło nam tyle osobistości.
Te tragicznie zmarłe duszyczki ktoś pochowie,
ale prawdy nikt się nie dowie.
Niech to będzie przestroga na mózgową przeponę,
żeby dobrze przemyśleć, jak polecimy na tą wschodnią stronę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz