Synoptyk i optyk

Syn optyk
tata synoptyk
Syn dobiera szkła
tata ostrzega jak jest mgła
Na tym polega praca
jeden prognozuje drugi wzrok przywraca
Wszyscy mają coś ze wzrokiem
synoptyk patrzy z przymrużonym okiem
Nic nie działa w stu procentach
lekarz nie uratował pacjenta
Przewidywana prognoza
a pogoda jak metamorfoza
Tutaj błyskawica no i grzmi
syn do taty, czemu tak jest powiedz mi
Czemu nie jesteś dobrym prognostykiem
tak jak ja optykiem
Odchylenie od normy, czyli anomalia
czemu biedna jest Somalia
I ten co pije i pali komu się wyżali
jak każdy się cieszy i tylko chwali
Mama zawsze dążyła do pojednania
a teraz jeden drugiemu prawi kazania
Wszystko można zrozumieć
człowiek nie wszystko może umieć
Chroni swojej prywatności
drugiego doprowadza do złości
W życiu różne są powody
zasiane ziarno niezgody
Mimo pogody złej
olej wszystko , humor miej
Czy przypadłość, brak urody
szanujmy się siostry, bracia i narody