Działka dla Haliny i Piotra to święta rzecz,
tu rośnie koniczynka a koło niej mlecz.
Najszybciej urośnie trawsko,
ile się musi uszarpać to moje babsko
Jechać na działkę to radocha,
bo Halinka i Piotr bardzo działkę kocha.
Człowiek się cieszy bo wyrasta ogórkowe pnącze,
a syn się pyta, czy rosną pieniądze na tej łące.
Pomidorki kwitną, kwiatuszki żółciutkie,
a owoce jakie zdrowe, słodziutkie.
I wszystko boli od tej roboty, nawet jęzor,
bo ta działka, to jak w banku trezor.
Bo najważniejsza w życiu to zdrowa żywność,
czyń człowieku tą działkową powinność
Czasami się dziwimy,
że poznikały krzaków maliny.
Strasznie denerwują mrówki,
i te krety wkurzają bo robią kupki.
Ślimaki wychodzą jak grzyby po deszczu,
człowiek to już dostaje od tego dreszczy.
Trzeba kosić, ciężka sprawa,
bo szybko wyrasta trawa.
I w takim wieku taka harówka,
bo w naszym życiu liczy się każda złotówka.
Halinka przewodzi i dyktuje wszystko,
Piotrek siwe już chłopisko.
I lubi sobie na działce pośpiewać,
żeby pobudzić do owocowania drzewa.
Pamiętaj , ziemia bez ludzi dziczeje,
uprawiaj coś, póki świat istnieje.
Bo ziemia żywi ludzi,
a coraz mniej , co się tym trudzi.
Żeby na tym świecie jeszcze pożyć,
starajmy się żeby coś zdrowego do tej miski włożyć.
tu rośnie koniczynka a koło niej mlecz.
Najszybciej urośnie trawsko,
ile się musi uszarpać to moje babsko
Jechać na działkę to radocha,
bo Halinka i Piotr bardzo działkę kocha.
Człowiek się cieszy bo wyrasta ogórkowe pnącze,
a syn się pyta, czy rosną pieniądze na tej łące.
Pomidorki kwitną, kwiatuszki żółciutkie,
a owoce jakie zdrowe, słodziutkie.
I wszystko boli od tej roboty, nawet jęzor,
bo ta działka, to jak w banku trezor.
Bo najważniejsza w życiu to zdrowa żywność,
czyń człowieku tą działkową powinność
Czasami się dziwimy,
że poznikały krzaków maliny.
Strasznie denerwują mrówki,
i te krety wkurzają bo robią kupki.
Ślimaki wychodzą jak grzyby po deszczu,
człowiek to już dostaje od tego dreszczy.
Trzeba kosić, ciężka sprawa,
bo szybko wyrasta trawa.
I w takim wieku taka harówka,
bo w naszym życiu liczy się każda złotówka.
Halinka przewodzi i dyktuje wszystko,
Piotrek siwe już chłopisko.
I lubi sobie na działce pośpiewać,
żeby pobudzić do owocowania drzewa.
Pamiętaj , ziemia bez ludzi dziczeje,
uprawiaj coś, póki świat istnieje.
Bo ziemia żywi ludzi,
a coraz mniej , co się tym trudzi.
Żeby na tym świecie jeszcze pożyć,
starajmy się żeby coś zdrowego do tej miski włożyć.