Zupka

Teraz to dopiero będą niespodzianki,
obydwa szykują dla nas wianki.
Noi mamy dwóch Jarków,
będą gotować nam z dwóch garnków.
Ciekawe z czyjego będzie lepiej nam smakować,
nie wiem jak będę głosować.
Jeden Jarek sprawiedliwy,
drugi nie wiem , czy na władzę chciwy.
Sprawiedliwy dał ładną wypowiedż i prostą,
ten zaś szykuje w myślach mu ripostę.
Myślę że nie będzie żle,
czyje brednie się lepiej łyknie.
Każdy myśli o słupkach i władzy w procentach,
a nasza przyszłość jest ciągle niepewna- wygięta
Co tam mu na język przyjdzie, co mu się przyśni,
czy w końcu ktoś o nas pomyśli.
Jeden już zupkę gotował,
liberał mu zupkę przesolił i tak wylądował.
Może będziemy jeść zupki z torebki,
to bracie z takiej zupki nie będziesz krzepki.
Ten drugi może, nie będzie taki chciwy.
i będziemy jeżdzić na wczasy na Malediwy.
Myślę ciągle pozytywnie o tej przyszłości
ale na razie to wszystko mnie boli, łamią mnie kości.
Taki dobrobyt, kiedy raz na jakiś czas jem  schab w niedzielę,
wyrzucę z menu mortadelę
Albo spadniemy na samo dno,
gdzie będzie cię stać na jedno jajo.