O ziemio - nasz świecie,
ten co kopki robi- mowa o krecie.
Ślepo patrzymy jak ten kret,
a ile szkód, nie mogę patrzeć, o nie.
Nasz cudowny świat,
masz więcej nie kocha cię nawet brat.
Każdy ma jakiś interes,
wykorzystuje ten ziemski życia kres.
Bo nie wiadomo jaka będzie przyczyna,
kiedy nadejdzie ta odejścia godzina.
Nie ma na tym świecie symbiozy,
jeden nie dostrzega drugiego - o zgrozy.
Dąży sobie po cichu do celu,
ludzi bez wartości jest bardzo wielu.
Jedni żyją w ogromnym splendorze,
a ten biedny nic nie może.
Ale jest też wartość sumienia,
ludzie atakują się, zamiast szukać przebaczenia.
I ciągle to się powtarza,
cwaniactwo dominuje, jak okazja się nadarza.
Człowiek już po prostu tego nie rozumie,
bo jak mało wykształcony mało umie.
Żeby to życie było inne zmieniając zamiary,
ale nic nie wyjdzie,bo jestem za stary
ten co kopki robi- mowa o krecie.
Ślepo patrzymy jak ten kret,
a ile szkód, nie mogę patrzeć, o nie.
Nasz cudowny świat,
masz więcej nie kocha cię nawet brat.
Każdy ma jakiś interes,
wykorzystuje ten ziemski życia kres.
Bo nie wiadomo jaka będzie przyczyna,
kiedy nadejdzie ta odejścia godzina.
Nie ma na tym świecie symbiozy,
jeden nie dostrzega drugiego - o zgrozy.
Dąży sobie po cichu do celu,
ludzi bez wartości jest bardzo wielu.
Jedni żyją w ogromnym splendorze,
a ten biedny nic nie może.
Ale jest też wartość sumienia,
ludzie atakują się, zamiast szukać przebaczenia.
I ciągle to się powtarza,
cwaniactwo dominuje, jak okazja się nadarza.
Człowiek już po prostu tego nie rozumie,
bo jak mało wykształcony mało umie.
Żeby to życie było inne zmieniając zamiary,
ale nic nie wyjdzie,bo jestem za stary